‘Metro, jak metro. Co tu może być ciekawego?’ W pierwszej chwili pewnie tak właśnie pomyślałeś, ale, ale…. czyżbyś zapomniał, że to metro w Dubaju.
Ameryki nie odkryję, jak napiszę, że Dubaj stawia na unikatowość i nowoczesność. Wszystko tu ma przyciągać uwagę, wyróżniać się i zaciekawić. To miasto żyje z tego, że ciągle zaskakuje i tworzy nowe atrakcje. Dotyczy to także metra.
Co może być takiego ciekawego w przejażdżce metrem?
Dlaczego wszystkim swoim gościom, wręcz zalecam, aby choć raz się nim przejechali?
Mam na to, tylko (i aż) cztery konkretne powody:
1. Cena
Na pierwszy ogień rzucam najbardziej oczywisty argument, czyli cenę. Nie ma co ukrywać – to najtańszy środek transportu w mieście. I jedna z tańszych atrakcji turystycznych.
O cenach biletów na metro pisałam w artykule Ile kosztuje komunikacja miejska w Dubaju? – ceny biletów na metro. Natomiast z artykułu Bilety na metro w Dubaju – wszystko co musisz wiedzieć dowiesz się, gdzie i jakie bilety na metro możesz kupić.
W Dubaju na komunikację miejską składają się zarówno autobusy, metro, jak i tramwaje. O ile wszystkie te środki transportu są atrakcyjne cenowo, w porównaniu do Ubera czy taksówki, to jednak metro, jest tym najciekawszym.
Podróż nim sprawia, że dotarcie z punktu A do B, staje się atrakcją samą w sobie. Ma też największy zasięg i jest najbardziej godne zaufania. Ale to temat na osobną historię.
Przejdźmy teraz do tych mniej oczywistych argumentów.
2. Inna perspektywa i ciekawe widoki
Metro w Dubaju, jest metrem tylko z nazwy. W znacznej części tory prowadzą nad miastem, a nie pod nim. Dzięki temu masz piękne widoki z unikatowej perspektywy.
Nie jest to wprawdzie panorama miasta i nie zastąpi widoku z Burj Khalifa, ale już te kilka metrów nad ziemią pozwala zobaczyć znacznie więcej. Szczególnie jeśli przemieszczasz się wzdłuż Sheikh Zayed Road. Tory tam prowadzą wzdłuż drogi, a dzięki czemu, codzienne życie miasta możesz podziwiać z unikatowej perspektywy.
Ale to dalej nie wszystko.
3. Metro w Dubaju jest atrakcją turystyczną samą w sobie.
Jechałeś kiedyś metrem w 100% bezzałogowym?
Nie?
W Dubaju masz na to niepowtarzalną okazję.
W dubajskim metrze nie zobaczysz maszynisty. A miejsce przy oknie, w pierwszym rzędzie, tam gdzie zazwyczaj widoki ogranicza ‘kierowca’ pojazdu, możesz zająć osobiście. Żadne urządzenia czy inne ‘kierownice’ nie powstrzymają Cię przed wlepieniem nosa w szybę. Chociaż teraz to pewnie covid Cię przed tym powstrzyma.
Widok przez przednią szybę, przejeżdżając metrem wzdłuż Sheikh Zayed Road – kapcie spadają!!
Nie myśl sobie jednak, że w Dubaju w metrze panuje totalna samowolka. O nie, nie. W prawie każdym pociągu spotkasz pracowników, którzy skupiają się jednak na pilnowaniu, abyś nie żuł gumy, siedział w klasie Gold, tylko jeśli faktycznie masz wykupiony w niej bilet, a przede wszystkim, aby żaden pan nie zabłąkał się w przedziale dla kobiet.
Ile razy bym nie tłumaczyła: ‘Uważajcie na przedział dla kobiet’, ‘Panowie nie władujcie się przypadkiem do przedziału dla pań’ tyle razy słyszę:
– Ops, nawet nie zauważyliśmy, aż nas miła pani w beżowej kamizelce, nie zaczepiła i kazała się przesiąść.
I ostatni powód, równie przyziemny jak ten pierwszy.
4. Szybki i łatwy dojazd do wielu atrakcji
Jak już wspomniałam metro w Dubaju przejeżdża wzdłuż prawie całej SZR, ale dojeżdża także do starego miasta. W rezultacie łączy ze sobą wiele najważniejszych atrakcji.
Metrem, bez korków, tanio i z fajnymi widokami dojedziesz do np. Burj Khalify i Dubai Mall, Dubai Frame, Gold Souk, Al Fahidi Historical Neibourhood, The Mall of Emirates i Ski Dubai, czy Dubai Marina, a to tylko te najbardziej znane.
Dlatego daję słowo przewodnika! W Dubaju naprawdę warto przejechać się metrem. Chociaż raz, chociaż przez chwilę. Wielu posłuchało moich argumentów i jeszcze nikt nie składał reklamacji, wręcz przeciwnie!
One Comment
Pingback: